Polska Mapa Kiełbasy
Kiełbasopedia
Zakupy

Kiełbasa żywiecka

02.02.2016 | kategoria: Kiełbasa, Przepisy

Kiełbasa żywieckaKiełbasa żywiecka

Popularna „szesnastka” (Przepisy Wewnętrzne nr 16) przedstawia recepturę na 100 kg surowca. My zmniejszyliśmy tę ilość do 10 kg, to optymalna waga do tradycyjnej ogrodowej wędzarni.
Wieprzowina kl. I – 4 kg
Wieprzowina kl. II – 2 kg
Wieprzowina kl. III – 1 kg
Wołowina kl. II – 1 kg
Tłuszcz drobny twardy (np. słonina) – 1,5 kg

(Adnotacja z „szesnastki”: „zastępować można wieprzowinę kl. II – tłuszczem drobnym twardym oraz wieprzowinę kl. III – wołowiną kl. II”)
Sól peklowa – 200 g
Sól niejodowana – 40 g
Cukier – 10 g
Pieprz czarny – 10 g
Czosnek – 3 g

(Adnotacja z „szesnastki”: „na pisemne żądanie odbiorców w danym regionie dodatek czosnku może być powiększony do 0,15 kg.” Czyli w naszym przypadku – bo robimy 10 razy mniejszą ilość – do 15 g)
Jelita bydlęce środkowe, przędza.

Mając przygotowane wszelkie produkty i składniki możemy przystąpić do pracy. W miskach dzielimy mięso według klas i łączymy z solą peklową (odpowiednio według proporcji do ilości mięsa). Słoninę nacieramy solą. Zostawiamy w miskach na 2-3 dni, w temperaturze 4-6 stopni. Następnie mięso przepuszczamy przez maszynkę. Optymalnie byłoby użyć do tego tzw. wilka, ale tradycyjna maszynka do mielenia też doskonale się nada.
Wieprzowinę kl. I rozdrabniamy na sitku 20 mm. To dość nietypowa wielkość więc można po prostu pokroić w kostkę o boku 20 mm. Wieprzowinę kl. II oraz tłuszcz rozdrabniamy na sitku 10 mm. Wieprzowinę kl. III i wołowinę kl. II rozdrabniamy na sitku 2 mm, a następnie kutrujemy. Kutrowanie jest to mieszanie w specjalnej maszynie z nożami (zwanej kutrem). Kutra z pewnością nie posiadacie więc zamiast tego można przez to 2 mm sitko przepuścić mięso 3 razy. Kutruje się dodając 25% objętości wody. Podczas kutrowania dodaje się przyprawy.
Następnie mięso trzeba wymieszać. Wieprzowinę kl. I mieszamy aż nabierze kleistości, następnie dodajemy wieprzowinę kl. II, potem tłuszcz i wykutrowaną masę. Mieszamy do połączenia się wszystkich składników. Taką masą ściśle napełniamy jelita w odcinkach długości 35-40 cm. W razie powstania pęcherzy powietrza należy je przebić (nawet jeśli pęcherzy nie ma to warto każdą kiełbasę nakłuć w kilkunastu miejscach). Dobrze jest na jednym końcu każdej kiełbasy zrobić pętelkę. Pomoże nam ona zawiesić kiełbasy do wędzenia.
Po nabiciu kiełbas wieszamy je w zimnym pomieszczeniu (2-6 stopni) na 12 godzin w celu osadzenia się mięsa. Jeżeli nie dysponujecie takim chłodnym miejscem to osadzajcie kiełbasy w normalnym pomieszczeniu przez 3-4 godziny.
I teraz już wędzimy. Gorącym dymem przez 110-130 minut, do osiągnięcia brązowego koloru. W czasie wędzenia przekładamy kije, na których wiszą kiełbasy, żeby każda z nich równomiernie się przyrumieniła.
Po wędzeniu żywiecką należy upiec. Robimy to przez 30-40 minut, do osiągnięcia wewnątrz kiełbas temperatury 68-70 stopni. Teraz już tylko trzeba kiełbasy wystudzić. Robimy to przez 12 godzin w pomieszczeniu, w którym temperatura nie przekracza 18 stopni.
Na tym etapie żywiecka nadaje się już do jedzenia, ale można jej smak jeszcze wzbogacić. Mianowice można ją jeszcze podsuszyć. W tym celu wieszamy ją na 2-3 dni w pomieszczeniu o wilgotności 75-80% i temperaturze 12-18 stopni. Kiełbasy powinny wyschnąć do 83% swojej pierwotnej masy.
Smacznego!

Zobacz artykuł: Klasyczna kiełbasa żywiecka.

 

Przeczytaj również inne artykuły


Reklama

reklama reklama reklama