Polska Mapa Kiełbasy
Kiełbasopedia
Zakupy

Letnie spotkania z wędzeniem

28.06.2016 | kategoria: Artykuły, Ciekawostki, Wędzenie

Letnie wędzenieMy Polacy uwielbiamy dobrze zjeść. Któż temu zaprzeczy? W okresie zimowym spotykamy się w naszych domach, natomiast wraz z sezonem letnim, kiedy za oknem temperatura rośnie, wraz z pierwszą majówką, ruszamy grillować w gronie rodziny i przyjaciół. Miło jest spędzać wspólnie czas w miłym towarzystwie i przy dobrym, samodzielnie przygotowanym posiłku.

Jak możemy kulinarnie uatrakcyjnić nasze spotkanie z bliskimi? Jednym ze sposobów jest wędzenie produktów w naszych przydomowych wędzarniach. Jesteśmy coraz bardziej świadomymi konsumentami i dlatego coraz częściej wybieramy takie właśnie domowe sposoby przetwarzania mięsa i innych produktów.

Niestety nie każdy sam posiada wędzarnię, albo ma w gronie znajomych osobę, która nią dysponuje. Poza tym tradycyjne wędzenia wymaga jednak sporo czasu: razem z peklowaniem i wędzeniem trzeba mu poświęcić co najmniej tydzień. Wtedy z pomocą dla tych niecierpliwych i dla tych, którzy w swoim zasięgu nie mają wędzarni, przychodzi naturalny dym wędzarniczy w płynie do różnych rodzajów mięs i ryb. Doskonale zastąpi on nam tradycyjny aromat dymu. Został wyprodukowany w kontrolowanym procesie pyrolizy, inaczej mówiąc suchej destylacji różnych rodzajów drewna. Jest to naturalny skondensowany dym w postaci płynnej, oczyszczony ze szkodliwych substancji.

Letnie wędzenieOczywiście ten dym możemy też używać do innych produktów, nie tylko do bejcowania czy też marynowania mięsa lub ryb, na przykład do różnego rodzaju serów (żółtych, twarogu, fety, mozzarelli) lub do dań, w których chcielibyśmy wykorzystać aromat wędzarniczego dymu (na przykład: zup, sosów, czy też potraw jednogarnkowych).

I ja postanowiłam się skusić na wypróbowanie tego płynnego dymu, bo słyszałam od różnych osób, że daje bardzo ciekawe efekty smakowe. Zastanawiałam się jakie danie przy jego użyciu przygotować i po chwili zastanowienia wybór padł jednak na klasykę, czyli wędlinę. Postanowiłam zrobić schab, który najpierw marynowałam w solance z dodatkiem dymu w płynie i przypraw, a następnie upiekłam w rękawie wędzarniczym, aby mięso się nie wysuszyło. W ten oto sposób powstała pyszna, delikatna i krucha podwędzana wędlina. Zapraszam do zapoznania się z przepisem. Koniecznie wypróbujcie i zobaczcie jak prosto jest ją przygotować.

Agata Witowska – Kulinarne Przygody Gattity
redakcja – DobraKielbasa.pl

Zobacz przepis: Schab wędzony dymem w płynie

 

Przeczytaj również inne artykuły


Reklama

reklama reklama reklama