Ser wędzony typu góralskiego (a la oscypek)
W trakcie obróbki termicznej ser nabiera złocistej barwy, a w smaku przypomina oscypek. Jest lekko słony, rozpływa się w ustach. Po wyjęciu serek jest ciepły i bardzo mięciutki. Po kilku godzinach i wystudzeniu w lodowce w temperaturze +3 st. C. twardnieje i staje się kruchy.
Surowce
6 szt serów białych okrągłych
Przyprawy – wg gustu, (np. czosnek granulowany, czosnek niedźwiedzi,
czarnuszka, papryka słodka, suszone pomidory, czosnek, chilli, ulubiona mieszanka
przypraw).
2 litry wody
80 ml dymu wędzarniczego w płynie (różne rodzaje mięsa i ryby)
120 g soli kuchennej
Wykonanie:
Do naczynia wlewamy zimną wodę, dodajemy dym wędzarniczy, sól mieszamy aż się rozpuści. Wkładamy serki do zalewy, przykrywamy szczelnie i wstawiamy do lodówki na 48 godzin. Wyjmujemy układamy na kratce by odciekły. Serki możemy obtoczyć w papryce, czosnku lub ulubionych ziołach. Najlepszy według mnie jest bez żądnych dodatków. Kratkę z serkami wkładamy do nagrzanego piekarnika (piekarnik góra/dół bez termoobiegu);
– temperatura 50 stopni – około 4-5 godzin;
– temperatura 100 stopni – 2 godziny;
– temperatura 170 stopni – 1 godzina.
Czas jest uzależniony od tego jaki chcemy uzyskać kolor skórki po upieczeniu.