Zanim z Pierwszą Gwiazdką cała rodzina zasiądzie do wieczerzy, czeka nas wiele pracy. Warto zaplanować przygotowania, przecież Święta są co roku i każdy z nas wie ile pracy się z nimi wiąże.
Boże Narodzenie to czas życzliwości i radości, spotkań rodzinnych przy suto zastawionym stole. My tymczasem stresujemy się,czy wszystko się uda i czy ze wszystkim zdążymy.
Planowanie zaczynany od kalendarza. Najlepiej zrobić sobie listę rzeczy do zrobienia. Pamiętamy też o liście zakupów do sklepu. Dla niektórych osób wyda się to oczywiste, ale robienie list pomoże nam lepiej zorganizować zakupy i pracę, na pewno nic nie umknie naszej uwadze. Możemy się skupić na tym, co jeszcze mamy do zrobienia i „odhaczać” to, co już zostało zrobione. Wykreślanie zrealizowanych punktów jeszcze bardziej nas będzie motywowało do pracy.
Warto w tym czasie zadbać o naszą formę fizyczną, ponieważ będziemy w tym czasie wykonywać wiele prac fizycznych: sprzątanie, gotowanie i zakupy. Warto znaleźć chwilę i wybrać się basen, siłownię lub spacer by zwalczyć stres. Wysiłek fizyczny uaktywnia produkcję endorfin – naturalnych substancji, które nazywamy hormonami szczęścia.
Najlepiej będzie także delegować część obowiązków, bo jeśli będziemy chcieli zrobić wszystko sami, może mam zabraknąć siły i czasu. Będziemy niezadowoleni i sfrustrowani, a to nie sprzyja rodzinnej atmosferze. Warto zatem zaangażować domowników lub wynająć specjalistyczną firmę do sprzątania czy cateringową.
W okresie przedświątecznym czekają nas większe wydatki więc warto wcześniej zaplanować, niektóre zakupy możemy przecież zrobić wcześniej. Do portfela sięgajmy z rozwagą. Zaplanujmy wydatki na opłaty, jedzenie, prezenty, choinkę. Nie dajmy się skusić w tym czasie promocjom świątecznym. Po Świętach też trzeba przecież z czegoś żyć. Pamiętajmy, że szczęśliwie Święta nie muszą być huczne i wystawne. Liczą się inne wartości: bliskość, życzliwość i radość z przebywania razem.
Starajmy się myśleć pozytywnie. Zamiast martwić się tym, co trzeba zrobić, spróbujmy zobaczyć to w innym świetle. Nie stresuj się masą pracy. Spójrz na to zadaniowo – to jest wyzwanie, z którym sobie poradzisz.
Bądźmy realistami. Psychologowie uważają, że Boże Narodzenie może powodować frustrację. Powstaje ona w wyniku konfrontacji naszego wyobrażenia o świętach z rzeczywistością. Jeśli coś się nie zgadza, odczuwamy dyskomfort.
Grunt to zachować spokój. Gdy wszystko się wali na głowę weźmy głęboki oddech, zastanówmy się, co można naprawić, a z co raczej odpuścić.
Potrawy, które można zamrozić, przygotujmy wcześniej przed świętami. Prezenty możemy również kupić wcześniej i zapakować.
Oto przykładowy harmonogram, co można przygotować wcześniej, aby oszczędzić nerwów i wigilijnej krzątaniny:
4 dni przed Wigilią: kapusta wigilijna
2–3 dni przed Wigilią: śledzie, makowiec, keks, paszteciki, do barszczu
2 dni przed Wigilią: pierogi, uszka, barszcz czerwony bez zakwasu, zupa grzybowa;
1 dzień przed Wigilią: kompot z suszu, sałatka jarzynowa, ryba w galarecie, kutia.
Zadbajmy także o swój wygląd na Święta, nic nie poprawia humoru kobiecie, jak promienista i zadbana cera, uśmiech i radość. Panowie też będą się czuć lepiej jeśli zadbają o swój wygląd i dobry nastrój.
Mariola Grzęda – Kulinarne Pyszności Molki
redakcja tekstu – DobraKielbasa.pl
Reklama
