Polska Mapa Kiełbasy
Kiełbasopedia
Zakupy

Sylwester – dipy i przekąski

29.12.2014 | kategoria: Artykuły, Ciekawostki

Ostatni nasz grudniowy wpis tutaj, wszyscy powoli szykujemy się do zabawy. W końcu to Sylwester, Sylwester jest raz w roku! Taaak, jakby inne daty były więcej niż raz… ;) Ale każda wymówka, każdy pretekst do zabawy jest dobry. Bo nie wiem jak Wy, ale my to zawsze mamy dwa preteksty do zabawy: albo że pada, albo że nie pada. I dzięki temu cały rok mamy szczęśliwy, bawić możemy się zawsze. W końcu po to człowiek żyje. Nie po to żeby się smucić. Zresztą ja tam nie wiem, my po prostu lubimy się bawić. I lubimy jeść. Zatem każde święto, czy okoliczność to dla nas dzień udany.
 
Skąd w ogóle wziął się zwyczaj świętowania Sylwestra. Dokładnie nie wiadomo. Jedna z legend mówi, że w 999 roku, za czasów panowania papieża Sylwestra II miał nastąpić koniec świata. Przepowiedziała go w swoich proroctwach wieszczka Sybilla. I tak ludzie czekali na ten koniec świata, czekali, przyszedł grudzień, oni wciąż czekali… Grudzień minął, przeszedł rok 1000, a świat jak był wcześniej, tak był nadal. I tak się ludzie ucieszyli, że wylegli na ulice i zaczęli się bawić i świętować. I dla uczczenia końca świata, którego nie było powtarzali to co roku, akurat 31 grudnia.
 
SylwesterInna wersja mówi, że Sylwester i ogólnie cały karnawał zawdzięczają swój początek pogańskim świętom, jak na przykład bachanalia. Było jak było, teraz już nie dojdziemy genezy. Zresztą pewnie mało kogo to obchodzi. Ważne jest, że do dobra okazja na spędzenie czasu z bliskimi i bawienie się. Bo to jest w życiu ważne. Czasu spędzonego z bliskimi nam osobami nigdy nie zapomnimy. A jeżeli w ich towarzystwie pobawimy się i zjemy cos dobrego to tym milej będziemy to wspominać.
W Polsce obrzędy sylwestrowe pojawiły się dość późno, dopiero w XIX wieku. A sposób świętowania zależał od warstwy społecznej. Szlachta, stosując znaną i lubianą zasadę „zastaw się, a postaw się” świętowała najhuczniej. Urządzane były wystawne przyjęcia, podczas których wznoszono noworoczne toasty tokajem (którego z biegiem lat zastąpił szampan, a obecnie rosyjskie wino musujące). Biedniejsza warstwa społeczna urządzała polowania, strzelali z bicza na szczęście, składali sobie życzenia i ucztowali w gronie rodzinnym. Najskromniej Nowy Rok obchodziła biedni mieszkańcy wsi. U nich bardziej przypominało to wigilię. Spotykała się cała rodzina razem z sąsiadami i wszyscy zasiadali przy jednym stole. W miarę posiadanych zasobów raczono się różnymi mięsnymi przysmakami. Pieczone też były małe chlebki i bułki zwane bochniaczkami lub szczodrakami. Później rozdawano je kolędnikom i okolicznym mieszkańcom. Poza tym wróżono, np. lano wosk. Tak, kiedyś wosk lany był właśnie na Nowy Rok, nie tak jak teraz w andrzejki.
 
Dzisiaj już dawne obrzędy poszły w niepamięć. Wróżby i polowania zastąpiono kolorowymi fajerwerkami. Ale wciąż bawimy się tak samo dobrze jak kiedyś. Ludzie po prostu lubią zabawę, to jest wpisane w naszą naturę. To się chyba już nigdy nie zmieni. Tylko z wiekiem trochę przechodzi, trochę mniej się chce bawić, a więcej jeść. I o tym właśnie chcielibyśmy wam opowiedzieć. Bo o czym mamy mówić jak nie o tym, casino na czym znamy się najlepiej?
Sylwester
Ale wiadomo, że czasu na przygotowanie Sylwestrowych przekąsek nie ma za wiele. Bo to przecież kreacje szykować trzeba, malować się, włosy układać i takie tam inne rzeczy robić. Dlatego przygotowaliśmy dla Was kilka naprawdę szybkich i doskonałych w smaku przekąsek i kilka dipów. To idealne jedzenie na każdą imprezę. Małe przekąski lubi każdy. Można się bawić, a raz na jakiś czas podejść do stołu i jednym kęsem pochłonąć coś smacznego. A przy okazji pomoczyć w jednym z kilku fantastycznych dipów. Mamy nadzieję, że skorzystacie z naszych przepisów. Dajcie koniecznie znać w komentarzach jak wam smakowało i w ogóle jak zabawa sylwestrowa się udała. My będziemy raczej w małym gronie najbliższych przyjaciół spędzać ten czas i już wiemy, że będzie dobrze.
A zanim podamy przepisy jeszcze jedna uwaga: bawcie się dobrze, ale w miarę możliwości powstrzymajcie się od strzelania z petard. Zwierzęta naprawdę się tego boją, są po prostu przerażone. A nie jest fajnie bawić się czyimś kosztem, naprawdę. Chodzi o to, żeby w ten dzień wszyscy byli szczęśliwi, nawet psy i koty.
  
Zobacz przepis: Dipy i przekąski .

 

Przeczytaj również inne artykuły


Reklama

reklama reklama reklama