Polska Mapa Kiełbasy
Kiełbasopedia
Zakupy

Grzyby – grzybobranie, obróbka, przetwory.

25.10.2019 | kategoria: Artykuły, Ciekawostki

Jesień w tym roku przepięknie nas rozpieszcza, mamy słońce, w miarę wysokie temperatury i przepiękne kolory za oknami. Ta pora roku nieodmiennie kojarzy się nam z najbardziej aromatycznym leśnym runem, czyli z grzybami. Uwielbiam ten czas kiedy to o poranku wraz z pierwszymi promieniami słońca można wyruszyć głęboko w las w poszukiwaniu pięknych okazów prawdziwków, podgrzybków czy maślaków. Osobiście uwielbiam grzybobranie, potem wspólnie rodzinne czyszczenie grzybów, a na koniec gotowanie aromatycznych potraw z grzybami w roli głównej.

Do czego najczęściej wykorzystujemy zebrane grzyby? Jak je przechowywać?
Przede wszystkim przed przystąpieniem do ich obróbki koniecznie musimy się upewnić, że grzyby które zebraliśmy są jadalne. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, takie grzyby wyrzucamy, lub konsultujemy się ze znawcami.

Najpierw grzyby oczyszczamy z piasku, usuwamy igliwie i wyrzucamy te robaczywe okazy. Następnie w zależności od ich wielkości i tego co zamierzamy z nich zrobić kroimy je na mniejsze lub większe części, lub te malutkie zostawiamy w całości, do marynowania na przykład.

Część grzybów warto ususzyć, będą idealnym dodatkiem do świątecznego bigosu czy głównym składnikiem postnej wigilijnej zupy grzybowej. Bardzo fajnie też podkręcą smak gulaszu, a kilka kawałków wrzuconych do krupniku nada mu niepowtarzalnego smaku. Grzyby które będziemy suszyć kroimy w plastry i suszymy w specjalnych suszarkach do warzyw, lub po prostu w lekko nagrzanym piekarniku z uchylonymi drzwiczkami.

Małe grzybki możemy zamarynować w occie, później idealnie sprawdzą się jako wspaniały dodatek do wędlin czy sałatek majonezowych. Grzybki umieszczamy w słoikach, wkładamy po kawałku marchewki i cebuli, dodajemy przyprawy i zalewamy gorącą zalewą octową.

Grzyby leśne są też idealnym produktem do zamrożenia. Najlepiej nadają się do tego grzyby o zwartym miąższu. Można to zrobić bez żadnego problemu, pod warunkiem oczywiście, że dysponujemy odpowiednią ilością miejsca w zamrażalniku. Grzyby możemy mrozić w kawałkach lub w całości, jak wolicie.

Jak widzicie jeśli chodzi o grzyby możliwość jest dużo, ja natomiast zawsze zostawiam część grzybów do zjedzenia na świeżo. Nigdy żadna zupa grzybowa nie smakuje tak wspaniale, jak właśnie ta przygotowana ze świeżych grzybów. Uwielbiam też klasyczny sos grzybowy ze śmietaną podany po prostu z z ziemniaczanym puree i posypany natką pietruszki.

Natomiast dziś mam dla Was małą wariację na temat grzybów, czyli klasyczny sos ze świeżych grzybów, ale podany nieco inaczej, czyli z pysznymi kotlecikami z kaszy i suszonych grzybów.

Agata Witowska
Kulinarne Przygody Gatity

Zobacz przepis: Kotleciki grzybowe z kaszy z sosem grzybowym

 

Przeczytaj również inne artykuły


Reklama

reklama reklama reklama